Sprzedaż ziemi rolnej – zmiany od maja 2016 roku

Z dniem 1. maja 2016 r. wejdą w życie przepisy ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Od jakiegoś czasu projekt budził wiele kontrowersji, a sama ustawa poddawana była wielu zmianom. Ostateczny jej kształt wedle ustawodawcy ma na celu powiększanie rodzinnych gospodarstw indywidualnych i zapobieganie rozdrabnianiu gospodarstw rolnych. Niestety dla wielu ustawa ma i efekt uboczny, a mianowicie znacznie utrudni obrót gruntami rolnymi. Pojawiają się tez opinie, że ustawa narusza prawo własności poprzez tak dużą ingerencję w obrót ziemią.

Na mocy nowych przepisów wedle zapisów ustawy gruntów nie kupi po pierwszym maja żadna osoba, nie będąca rolnikiem w myśl art. 4.1 ustawy, który wskazuje, że rolnikiem indywidualnym jest osoba fizyczna będąca właścicielem nieruchomości rolnych, z wykształceniem/kwalifikacjami rolniczymi i zamieszkała przez okres co najmniej 5 lat w gminie, na terenie której położona jest choć jedna nieruchomość rolna wchodząca w skład jego gospodarstwa rolnego. Warunkiem jest także prowadzenie działalności rolniczej osobiście. Tak więc inne osoby będą pozbawione prawa zakupu działek rolnych. A warto podkreślić, że takie inwestowanie w grunty rolne przez kilka ostatnich lat było popularne i opłacalne – po przekształceniu bowiem działki były droższe. Jeśli ktoś chce wykorzystać ostatnią szansę na taka inwestycję nie można podejmować decyzji pochopnie, opierając się jedynie na mocno obniżonych obecnie cenach działek. Trzeba, o ile myślimy o przekształceniu i dalszej odsprzedaży takich działek, zwrócić uwagę na przeznaczenie działki w Studium Zagospodarowania Przestrzennego danej gminy, klasę gruntów ornych (lepsze ziemie nie mogą być przekształcone na budowlane – klasy I – III podlegają ochronie). Ważna jest też opcja wystąpienia z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, według ściśle określonych kryteriów itd.
Reasumując ustawa, przynajmniej na początku, zapewne mocno ograniczy obrót gruntami. Już teraz pojawia się mnóstwo ogłoszeń dotyczących sprzedaży działek rolnych po niskich cenach jedynie po to, by wyzbyć się gruntów przed wejściem w życie przepisów. Miejmy jednak nadzieję, że zgodnie z obietnicami, po wprowadzeniu kolejnych poprawek, zaostrzy wymagania wobec nabywcy i sprzedającego, a nie uniemożliwi transakcje na dotychczasowych warunkach.